We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

3​.​.​.

by Psychoformalina

/
1.
Życie 08:38
Życie Będzie jeszcze trwało kiedy umrze samo, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie w niebo biło, będzie piękne tak, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie oddychało natarczywie tak, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie się męczyło, będzie piękne tak, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie w niebo biło rozpaczliwie w nas, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie się męczyło pod miękkim krzyżem, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie w niebo biło rozpaczliwie tak, a z nieba spłynie ogień i spali nas Strawi nas jak strawę zjada starzec sam Zostawi nas samotnych w wielkim skwarze - tam. Płomienie mienią się i osmalą nam twarze Do głów zastuka dym, udusi wiele marzeń Będzie jeszcze trwało kiedy zdechnie samo, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie się męczyło pod miękkim krzyżem, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie chciało zagrać z nami w parze - tam, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie nas kochało niewidome ciało, a z nieba spłynie ogień i spali nas Strawi nas… Będzie jeszcze ciepłe kiedy zdechnie samo, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie chodzić chociaż jest kalekie bardzo, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie się radować całe martwe w nas, a z nieba spłynie ogień i spali nas Będzie nas kochało niewidome ciało, a z nieba spłynie ogień i spali nas... (txt: Mariusz Wójcik)
2.
Przesilenie 04:08
Przesilenie Słońce zaszło Nie widzimy nic Nie słyszymy nic Nie mówimy nic Słońce zaszło Nie czujemy nic Nie pragniemy już nic Nie czekamy na nic Nie wołamy Słońce zaszło Srebrne usta Blade neony Brudne szkło Półmrok Słońce zaszło Nie mamy już nic i nie chcemy już nic Nic nie wiemy Słońce zaszło Głos w oddali Płytki oddech Kocie ruchy Półmrok! Ślepy los, rzucamy kamienie Przesilenie Półmrok /txt: Bartek Glanc/
3.
Ja-Pies 04:59
Ja - Pies Pokochałem psie wymiary Bliżej ziemi, bliżej smrodu Ja szybciej zdechnę Bliżej ciebie Bo aby żyć, trzeba kraść Twoją miłość, twoją twarz Ja lepiej szybciej pójdę spać Bliżej ziemi schowam twarz Ja - Pies Dla ciebie szczekam Za tobą wyję Na ciebie warczę /txt: Mariusz Wójcik/Bartek Glanc/
4.
Z kolan 06:40
Z kolan Koszmar straty, pijaństwo taty Matka się szlaja, a za nią zgraja Wszyscy cię biją pałką lub kijem Nie możesz wstać z kolan To takie miejsce Z honorem za bezcen i jednocześnie wrzesień Wrzesień uniesień Nie dają spać trzy kropki mać I jak już walczyć to do końca Nie dają spać trzy kropki mać I jak już walczyć to do końca Nie możesz wstać z kolan Z kolan /txt: Mariusz Wójcik/
5.
Absolutność Absolutność doskonała Absolutność doskonała W mordach nalanych luksusem W oczach iskrzących debilem Komunistyczny syf, lub narodowa Walhalla Pijane wesele pełznące busem Maj, czerwiec, na przemian z jesienią Depresją, czekaniem na Mikołaja Promocja duszy w hipermarkecie Śmierdząca, biało-czerwona zgraja Komunistyczny syf, lub narodowa walhalla Syf! Walhalla! Syf! /txt: Mariusz Wójcik/
6.
Salome 06:04
Salome Powiedz, wyglądasz inaczej Chcesz zwrócić sobą uwagę? Źrenice, zwężone dziwnie Jaskrawy kolor twarzy Jesteś damą Frywolny krok Szary pył pod twoimi stopami Dzikość w oczach, ruchy rąk Prowokujesz, panujesz nad nami Salome Bądź miła,daj mi jeden rok Salome Ja zawsze w potrzebie Salome Tańczysz - staczam się na dno Salome Co to za raj gdzie trupem jedzie? Wyglądasz pięknie Co myśli reszta w kajdanach emocjonalnych? Wirujesz lekko, w swoim żywiole Dotykam świat nierealny Sypiesz ścieżki wspomnień, urojeń Robisz wszystko bym zawsze zasnął W półmroku złowrogo błyska ostrze Z głową na tacy, krwawy medalion Salome Bądź miła,daj mi jeden rok Salome Ja zawsze w potrzebie Salome Tańczysz - staczam się na dno Salome Co to za raj gdzie trupem jedzie? /txt: Bartek Glanc/
7.
Opętaniec 03:46
Opętaniec Blask chłodnych lamp w opadającym śniegu Miasto i jego mieszkańcy w opętańczym biegu Blask chłodnych lamp w opadającym śniegu... I my zarażeni miłością, wyrwani z szeregu Taniec - krwawiąc dostojnie Taniec - niewinnie, frywolnie Taniec - grymas naiwny Taniec - istot dziwnych /txt: Bartek Glanc/
8.
Santa Memoria O pamięci szlachetna O pamięci szlachetna i zła Daj żyć mojej głowie i zapomnieć daj Nie pamiętać chcę To dobrze, czy źle? Ja pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać... Nieważne Wszystko - nie O pamięci szlachetna O pamięci szlachetna i zła Nie tłocz do mej głowy i zapomnieć daj Nie pamiętać chcę To dobrze czy źle? Ja pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać... Nieważne Wszystko - nie O pamięci szlachetna O pamięci szlachetna i zła Może dasz mi pożyć i zapomnieć dasz? Nie pamiętać chcę To dobrze, czy źle? Ja pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać nie chcę, pamiętać... Nie! O pamięci szlachetna O pamięci szlachetna i zła Daj żyć mojej głowie i zapomnieć daj Nie pamiętać chcę To dobrze, czy źle? Zapomnieć - wszystko Czy nie? /txt: Mariusz Wójcik/
9.
Rozpadną się miasta Rozpadną się miasta, mówię wam Betonowe oazy quasi spokoju Rozpadną się miasta, mówię wam Paczek ludzi upiorne, upiorne fabryki Rozpadną się miasta, mówię wam Triumfalne łuki martwego mózgu Rozpadną się miasta, mówię wam Chłodne mury bezpiecznej miłości Rozpadną się miasta, mówię wam Przetrawione odchody ludzkości Rozpadną się miasta, mówię wam Rozpadną się miasta, mówię wam I kto był nikim, pozostaje nikim I kto był nikim, pozostaje nikim Nikim Jest nikim /txt: Mariusz Wójcik/

credits

released February 29, 2020

license

all rights reserved

tags

about

Psychoformalina Wrocław, Poland

shows

  • May 16
    Leipzig, Germany

contact / help

Contact Psychoformalina

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Psychoformalina, you may also like: